adrisor adrisor
118
BLOG

Przechodniu powiedz Europie!

adrisor adrisor Gospodarka Obserwuj notkę 2

Sytuacja Grecji ukazuje wiele wad europejskich systemów politycznych. Pokazuje też jak biurokracja w sytuacjach kryzysowych może stawać się czynnikiem destabilizującym działania demokratycznie wybranego rządu.

Kryzys grecki to nie tylko biznesowe rozliczenia, to również konflikt z Europejskim Centralnym Bankiem (ECB), Międzynarodowym Funduszem Walutowym (IMF) oraz twardym rdzeniem EU czyli Eurogrupą. Konflikt oznacza w tym przypadku odpowiedzialność za błędy w zarządzaniu długiem Grecji. Popełniały je obydwie strony.

O ile po stronie greckiej są jakieś próby rozliczenia głównie polityków za fatalną politykę, o tyle po stronie unijnej (nazwijmy tak wszystkie podmioty udzielające pożyczek i mające monitorować zdolność do ich zaciągania) takich działań nikt nawet nie zapowiada.  Wiele krajów Europy jest w podobnej sytuacji rozmywania odpowiedzialności polityków i biurokracji za błędy oraz obwiniania za nie obywatelskiego "rozpasania".

Unijna nieodpowiedzialność (czyniona świadomie dla lichwy?) prowadząca do ruiny średniej wielkości kraju europejskiego zapowiada dalsze klęski. Perwszymi, których dotyka kryzys, są emeryci i budżetówka. Pierwsi nie mają siły politycznej, drudzy odwrotnie – mogą sporo namieszać i na to liczy UE. Grecka biurokracja protestuje jakby sam nie wspierała samobójczej polityki zadłużania kraju.  Jej przekwalifikowanie na coś bardziej zawodowo racjonalnego i w sytuacji Grecji niezbędnego, wymaga czasu, którego ona nie ma. Pozostaje im więc tylko ratować siebie obłudnie nawołując do przyjęcia warunków Europy. Koszty tego ratunku poniosą podatnicy, a historia powtórzy się nie raz. Im większa to grupa, tym trudniej o reformy. To jeszcze jeden wymiar greckiego kryzysu, o którym powinny pamiętać takie kraje jak Polska niemiłośernie zadłużane przez polityków i biurokracje.

O ile rynek harmonizuje egoizm konsyumenta, racjonalizuje ceny i alokacje zasobów, to w przypadku biurokracji jej egoizmu nie ma jak ograniczać. Rozrasta się to ponad granice i karmi własną nieodpowiedzialnością, której zapobiegać ma dalszy wzrost jej liczebności oraz regulacji. Kontrola kontroli kontrolą kontrolowana! To absurd pogłębiany przez rozmycie państwowości przez korporacjonizm. Warto też pamiętać, że Fannie Mae and Freddie Mac to korporacje wspomagane przez rząd USA i polityków. Ich upadek doprowadził do kryzysu z 2008 r.

Działania UE w sprawie Grecji są powierzchowne (w wersji głoszącej nieumyślność konstruowania pułapki zadłużenia, a w innych to raczej wojna przeciwko demokracji) o ile UE nie zmierza do rozliczenia winnych po stronie unijnej, tak samo jak po greckiej stronie. Bez tego kryzysy będą się powtarzać i utrwalać się będzie przekonanie, że plebs to bezrozumna siła robocza.

Grecja może stanowić punkt zwrotny rozliczania polityków oraz biurokracji bankowej za szkody ogromnego rozmiaru popełniane nieumyślnie, ale jednak szkody.

Bankierzy i politycy, gdy popełniają fatalne błędy, otrzymują swoje odprawy i sute emerytury. Kierowca niezachowujący ostrożności i niedostosowujący swoich działań do warunków panujących na drodze jest jednak karany za spowodowanie wypadku. Lekarz nie inaczej jest traktowany, gdy zmęczony w trzydziestej szóstej godzinie dyżuru, który wziął, bo potrzebował pieniędzy, popełni błąd. Dlaczego inaczej miałoby być z bankierami i politykami, którzy powodują katastrofy dotykające ogromne ilości ludzi? Jest to rzecz ważna. Odpowiedzialność jest fundamentem nawet najbardziej prostych przedsięwzięć zbiorowych.

Gazeta Wyborcza lansuje, niby rekreacyjnie, pomysł jakiegoś dobrego Anglika, który nawołuje do zbiórki pieniędzy dla Grecji. Rzecz jednak nie tylko w pieniądzach.

Dlatego warto rozliczać polityków i partie polityczne w sposób proponowany przez Alians Kontrabiurokratczny: „Kilka uwag o programie AK dla wsi i nie tylko” (www.facebook.com/antybiuro) !

adrisor
O mnie adrisor

Nie ma co zatruwać sobie życia. „Jeśli zginęlibyśmy marnie bez tych długich papierosów w czarnej bibułce, nie ma sensu perswadować sobie, że są to tylko manie i nawyki, których dobrze byłoby się pozbyć”. Genium suum defraudare!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka